[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zów czy więzień. Swe oszczerstwa Lewaw ukoronował twierdzeniem, że jako-
by sam kardynał Hlond występował oficjalnie przeciwko pomaganiu czy
ratowaniu %7łydów. Polemizujący z tymi kalumniami przedstawiciel kanadyj-
skiej Polonii Mark Paul stwierdzi!, iż: Pakt, że kardynał August Hlond był poza
krajem przez prawie cały czas wojny, został aresztowany i internowany przez gestapo
we Francji i nie miał faktycznie żadnego kontaktu z duchowieństwem w Polsce, nie
miał żadnego znaczenia dla logiki myślenia osoby, u której fanatyzm i rasowa
nienawiść zatarła wszelkie ślady naukowej integralności (M. Paul Aid for War-
saw Ghetto", polonijny Związkowiec" z 11 kwietnia 1979 r.).
Przypomnijmy tu, że znany żydowski autor prof. Philip Friedman
pisał w Theit Brothers Keepers" (New York 1957, s. 26-27,127), iż właśnie
40
księża wzywali w Warszawie %7łydów, by nie ulegali propagandzie niena-
wiści wobec %7łydów.
Można by bardzo długo wyliczać książki żydowskich autorów
szkalujących rolę Kościoła katolickiego w Polsce wobec %7łydów w okresie II
wojny światowej i okresie powojennym. Szczególnie plugawe kalumnie na
ten temat znajdujemy w książce mieszkającego dziś w Australii, byłego
ubeka w czasach stalinowskich - Marca Verstandiga. W wydanej w marcu
1996 roku w Australii pełnej fałszów autobiograficznej książce I rest my
case" Verstandig pisał m.in.; Wiedzieliśmy, że głęboko zakorzeniona nienawiść
Polaków do %7łydów wywodziła się z nauk Kościoła katolickiego. Siedemdziesiąt pięć
procent polskiej populacji było kompletnymi analfabetami i pozostawało pod wpły-
wem księży. Ekonomiczne motywy ludności wsi i miast pozbycia się %7łydów były
podbudowane jadowitym antysemityzmem płynącym z nauk Kościoła (s. 178).
W Polsce atmosfera Wielkiego Piątku była zawsze napięta. Podczas, gdy katolicy
pościli, księża podjudzali ich przeciwko %7łydom, których obwiniali za ukrzyżowanie (s. 175).
W Niedzielę Wielkanocną 1943 roku, przy akompaniamencie dzwonów kościelnych,
polscy katolicy wywlekli na pewną śmierć Leizera Bergera i jego 16-letnią córkę. W
tę Niedzielę Wielkanocną musiało być tysiące takich %7łydów, wywleczonych na
śmierć z ich kryjówek przy dzwięku kościelnych dzwonów (s.175). (...) ksiądz ten
obstawał przy tym, że po wojnie Polacy wzniosą w Warszawie Hitlerowi pomnik
jako wyraz wdzięczności za zagładę %7łydów. Wszyscy (polscy - przyp. J.W.) go-
ście przytaknęli (s.238) (wszystkie cytaty za tekstem J. Wolskiej Doku-
ment?", Nasza Polska" z 12 lutego 1997 r.).
Verstandig posunął się aż do obciążenia hierarchów Kościoła kato-
lickiego w Polsce winą za śmierć %7łydów w czasie zajść antyżydowskich w
Kielcach w lipcu 1946 roku, twierdząc expressis verbis: Polscy teologowie i
intelektualiści, którzy utrzymują, że pogrom kielecki był robotą komunistyczną, muszą więc
dojść do logicznego wniosku, że biskup Kaczmarek i kardynał Hlond byli agentami
komunistycznymi dlatego, że to ich postępowanie umożliwiło ten masowy mord (...)
(s.234, cyt. za J. Wolską).
Z oskarżeniami przeciwko Kościołowi katolickiemu, jako rzekomo
winnemu stworzenia wrogiej atmosfery" utrudniającej ratowanie %7łydów
w Polsce, występowali m.in. Mordecai Paldiel w książce Sheltering the
Jews. Stories of Holokaust Rescuers" (Minneapolis 1996, s. 88, s. 179 i in.),
Aleksander Donat "The Holokaust Kingdom" i in. Warto tu szczególnie
mocno zwrócić uwagę na ataki na Kościół katolicki w Polsce (ze względu
na rangę postaci), w różnych wypowiedziach przywódcy gminy żydow-
skiej w Niemczech Ignaza Bubisa. Bubis określał Kościół katolicki jako rze-
kome zródło polskiego antysemityzmu". Stwierdził on bez ogródek, że:
41
antysemityzm w Polsce ma swoją praprzyczynę w Kościele katolickim (według,
książki E.E. Wiehna Kaddish. Tatengebiet in Polen. Reisegesprache und
ZeitZeugnisse gegen Vergessen in Deutschland", Darmstadt 1987, s. 297).
Oszczerstwom o rzekomej chrześcijańskiej" inspiracji nazistow-
skiego ludobójstwa wobec %7łydów przeczyły m.in. ustalenia żydowskiego
naukowca, socjolog z USA, prof. Nechamy Tec. Ustalane wizerunek psy-
chologiczny osób, które w czasie okupacji w Polsce ratowały %7łydów, Ne-
chama Tec stwierdzała, że byli to na ogól ludzie z kręgów chrześcijańskich,
znani z konsekwencji w dobrych uczynkach (...) (podkr. - J.R.N. ) (cyt. za:
A. Zięba Wizerunek", Przegląd Tygodniowy" z 12 grudnia 1993 r.).
Można by długo cytować świadectwa uczciwych %7łydów wskazujących na
znaczenie prawdziwie mocnej wiary chrześcijańskiej i jej nakazów miłości
blizniego u tych - jakże licznych - polskich katolików, którzy ryzykowali [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl fopke.keep.pl
zów czy więzień. Swe oszczerstwa Lewaw ukoronował twierdzeniem, że jako-
by sam kardynał Hlond występował oficjalnie przeciwko pomaganiu czy
ratowaniu %7łydów. Polemizujący z tymi kalumniami przedstawiciel kanadyj-
skiej Polonii Mark Paul stwierdzi!, iż: Pakt, że kardynał August Hlond był poza
krajem przez prawie cały czas wojny, został aresztowany i internowany przez gestapo
we Francji i nie miał faktycznie żadnego kontaktu z duchowieństwem w Polsce, nie
miał żadnego znaczenia dla logiki myślenia osoby, u której fanatyzm i rasowa
nienawiść zatarła wszelkie ślady naukowej integralności (M. Paul Aid for War-
saw Ghetto", polonijny Związkowiec" z 11 kwietnia 1979 r.).
Przypomnijmy tu, że znany żydowski autor prof. Philip Friedman
pisał w Theit Brothers Keepers" (New York 1957, s. 26-27,127), iż właśnie
40
księża wzywali w Warszawie %7łydów, by nie ulegali propagandzie niena-
wiści wobec %7łydów.
Można by bardzo długo wyliczać książki żydowskich autorów
szkalujących rolę Kościoła katolickiego w Polsce wobec %7łydów w okresie II
wojny światowej i okresie powojennym. Szczególnie plugawe kalumnie na
ten temat znajdujemy w książce mieszkającego dziś w Australii, byłego
ubeka w czasach stalinowskich - Marca Verstandiga. W wydanej w marcu
1996 roku w Australii pełnej fałszów autobiograficznej książce I rest my
case" Verstandig pisał m.in.; Wiedzieliśmy, że głęboko zakorzeniona nienawiść
Polaków do %7łydów wywodziła się z nauk Kościoła katolickiego. Siedemdziesiąt pięć
procent polskiej populacji było kompletnymi analfabetami i pozostawało pod wpły-
wem księży. Ekonomiczne motywy ludności wsi i miast pozbycia się %7łydów były
podbudowane jadowitym antysemityzmem płynącym z nauk Kościoła (s. 178).
W Polsce atmosfera Wielkiego Piątku była zawsze napięta. Podczas, gdy katolicy
pościli, księża podjudzali ich przeciwko %7łydom, których obwiniali za ukrzyżowanie (s. 175).
W Niedzielę Wielkanocną 1943 roku, przy akompaniamencie dzwonów kościelnych,
polscy katolicy wywlekli na pewną śmierć Leizera Bergera i jego 16-letnią córkę. W
tę Niedzielę Wielkanocną musiało być tysiące takich %7łydów, wywleczonych na
śmierć z ich kryjówek przy dzwięku kościelnych dzwonów (s.175). (...) ksiądz ten
obstawał przy tym, że po wojnie Polacy wzniosą w Warszawie Hitlerowi pomnik
jako wyraz wdzięczności za zagładę %7łydów. Wszyscy (polscy - przyp. J.W.) go-
ście przytaknęli (s.238) (wszystkie cytaty za tekstem J. Wolskiej Doku-
ment?", Nasza Polska" z 12 lutego 1997 r.).
Verstandig posunął się aż do obciążenia hierarchów Kościoła kato-
lickiego w Polsce winą za śmierć %7łydów w czasie zajść antyżydowskich w
Kielcach w lipcu 1946 roku, twierdząc expressis verbis: Polscy teologowie i
intelektualiści, którzy utrzymują, że pogrom kielecki był robotą komunistyczną, muszą więc
dojść do logicznego wniosku, że biskup Kaczmarek i kardynał Hlond byli agentami
komunistycznymi dlatego, że to ich postępowanie umożliwiło ten masowy mord (...)
(s.234, cyt. za J. Wolską).
Z oskarżeniami przeciwko Kościołowi katolickiemu, jako rzekomo
winnemu stworzenia wrogiej atmosfery" utrudniającej ratowanie %7łydów
w Polsce, występowali m.in. Mordecai Paldiel w książce Sheltering the
Jews. Stories of Holokaust Rescuers" (Minneapolis 1996, s. 88, s. 179 i in.),
Aleksander Donat "The Holokaust Kingdom" i in. Warto tu szczególnie
mocno zwrócić uwagę na ataki na Kościół katolicki w Polsce (ze względu
na rangę postaci), w różnych wypowiedziach przywódcy gminy żydow-
skiej w Niemczech Ignaza Bubisa. Bubis określał Kościół katolicki jako rze-
kome zródło polskiego antysemityzmu". Stwierdził on bez ogródek, że:
41
antysemityzm w Polsce ma swoją praprzyczynę w Kościele katolickim (według,
książki E.E. Wiehna Kaddish. Tatengebiet in Polen. Reisegesprache und
ZeitZeugnisse gegen Vergessen in Deutschland", Darmstadt 1987, s. 297).
Oszczerstwom o rzekomej chrześcijańskiej" inspiracji nazistow-
skiego ludobójstwa wobec %7łydów przeczyły m.in. ustalenia żydowskiego
naukowca, socjolog z USA, prof. Nechamy Tec. Ustalane wizerunek psy-
chologiczny osób, które w czasie okupacji w Polsce ratowały %7łydów, Ne-
chama Tec stwierdzała, że byli to na ogól ludzie z kręgów chrześcijańskich,
znani z konsekwencji w dobrych uczynkach (...) (podkr. - J.R.N. ) (cyt. za:
A. Zięba Wizerunek", Przegląd Tygodniowy" z 12 grudnia 1993 r.).
Można by długo cytować świadectwa uczciwych %7łydów wskazujących na
znaczenie prawdziwie mocnej wiary chrześcijańskiej i jej nakazów miłości
blizniego u tych - jakże licznych - polskich katolików, którzy ryzykowali [ Pobierz całość w formacie PDF ]