[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zajęci, żeby towarzyszyć jej za każdym razem.
Po dwóch tygodniach ogromnej aktywności Ilona czuła się po prostu okropnie.
Była wściekła na partnera do jazdy konnej, na konia i na siebie.  Nie rozumiałam, co się
ze mną dzieje. W końcu do mnie dotarło, o czym zapomniałam  że wypoczynek to także
bezczynność . Od tej pory w jej rozkładzie zajęć jest dodatkowa pozycja:  leniuchowanie .
Wymieniaj nie przyjemne zajęcia na przyjemności.
Uwierz, że można to robić o wiele częściej, niż ci się
wydawało.
Wielkie plany
Kiedy już tak zorganizujesz swoją codzienność, że znajdzie się w niej miejsce i na
przyjemności, i na obowiązki, pomyśl, co chciałabyś w życiu osiągnąć.
Planując na przykład karierę zawodową, sprawdzaj wszelkie możliwości. Miej oczy
szeroko otwarte na różne propozycje. Rozważaj najróżniejsze oferty, wyobrażaj sobie
rozmaite warianty rozwoju wydarzeń. Czasem trzeba trochę poczekać na swoją szansę,
ale kiedy się ma przeczucie:  To jest propozycja, o jaką mi chodziło , należy zaufać
intuicji i odważnie przystąpić do dzieła.
Jeżeli szukasz nowych zawodowych możliwości, nie podejmuj pochopnej decyzji.
Swoje pomysły konsultuj z wieloma osobami. Zbieraj rozsądne, ale również trochę
zwariowane oferty.
Z licznych pomysłów, do których się przymierzasz, wyłoni się z czasem coś
konkretnego. Mgliste wyobrażenia zaczną się konkretyzować: Coś, o co by mi chodziło,
powinno wyglądać mniej więcej tak. A kiedy już pojawi się twoja wielka szansa, nie
wolno ci jej przegapić. Wtedy nie oglądaj się na nic, rób, co w twojej mocy.
Kerstin poznałam w czasie studiów. Była sfrustrowana studiowaniem zarządzania,
psychologia miała poszerzyć jej horyzonty. Z zapałem rzuciła się na nową dziedzinę, ale
już wkrótce stwierdziła, że są to studia przeciążone akademicką wiedzą, niepraktyczne,
nieżyciowe. Kerstin była jednak twarda i bardzo energiczna. Wprawdzie przestała ją
interesować treść studiów, ale ostro uczyła się do egzaminów i miała dobre wyniki.
Jednocześnie razem ze swoim chłopakiem handlowała ciężarówkami. On miał
odpowiednią wiedzę techniczną, ona umiała tanio kupić i korzystnie sprzedać.
Sprzedając samochody, można przy okazji sprzedawać ubezpieczenia
motoryzacyjne. Kerstin podeszła do tego jak zwykle solidnie i dokładnie zbadała rynek
ubezpieczeń. Z chwilą skończenia studiów otworzyła agencję ubezpieczeniową. Szybko
zorientowała się, że wiele kobiet potrzebuje doradcy finansowego. I tym razem złapała
okazję: nastawiła się na potrzeby kobiet, biorąc pod uwagę, jak bardzo boją się one
ryzykownych inwestycji. A Kerstin umiała wyważyć propozycje między bezpieczeństwem
a ryzykiem.
Wiele lat pózniej Kerstin tak scharakteryzowała swoją życiową strategię:  Zawsze
chodziło mi o to, żeby mieć przyjemność z tego, co robię. Studia były raczej nudne.
Skończyłam je, bo jak już coś zacznę, to nie lubię przerywać. Ale starałam się robić
jednocześnie coś, co mnie naprawdę kręciło. Oba dyplomy przydały mi się w pracy, ale
sprzedawanie, handel to dużo większa frajda. Szczerze mówiąc, zawsze chciałam mieć
pieniądze i chyba jestem egoistką .
Dialog wewnętrzny
Przypuszczam, że udało mi się zachęcić cię do eksperymentowania. I pewnie przekonałaś
się już, jak trudno jest pogodzić nowe pomysły z dawnymi nawykami. Wciąż pamiętasz,
że nie od razu Kraków zbudowano, i pierwsze prawo Murphy ego: Jeżeli coś może się nie
udać, to na pewno się nie uda.
Przypomnij sobie, jakimi słowami mobilizujesz się do działania:  No, rusz się
wreszcie! ,  To przecież nic trudnego! ,  Już najwyższy czas! ,  Muszę się w końcu
pozbierać ,  Podnieś tyłek! . Taka wewnętrzna zachęta bardzo pomaga trzymać się raz
obranej drogi. Przyzwyczajenie jest, jak wiadomo, drugą naturą człowieka. Jeśli nie
poddamy się samokontroli ( to znaczy nie będziemy prowadzić nieustannego dialogu ze
sobą ), prędzej czy pózniej wrócimy do starych nawyków.
Rozmawiaj ze sobą ( i przyjaciółmi ) o zaletach, wadach, ryzyku i
szansach twojej przemiany.kazde nowe działanie wesprzyj
wewnętrzną zachętą. Mów sobie za każdym razem:  Dobrze, że ci
się udało...! . Podtrzymaj się na duchu:  Nie odpuszczaj, wytrzymaj,
jesteś na dobrej drodze . A kiedy trzeba:  Na to nie wolno ci się
zgodzić, jeśli to zrobisz, jutro nie będziesz mogła spojrzeć w lustro! .
Chcesz mieć większą siłę przebicia? To zacznij od zadawania sobie
pytania, kiedy coś ci się nie podoba:  jestem w stanie się z tym
pogodzić, czy chcę się bronić, a jeśli tak, to w jaki sposób? .
Lea, dość nieśmiała asystentka dyrektora, cierpiała z powodu nieprzyjemnego zapachu
kolegi, z którym musiała często pracować w jednym pokoju. Kolega najwyrazniej nie miał
w zwyczaju się myć i używać dezodorantów. Nie wiedziała, czy ma prawo poruszyć tak
delikatną kwestię, a tym bardziej, jak miałaby to zrobić. Bała się, że go urazi i popsuje [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fopke.keep.pl