[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Powoli. To nie twoja sprawa. JesteÅ› na tyie dobra
w interesach, że utrzymasz swoją księgarnię. Dla ciebie
bÄ™dzie nawet lepiej, jeÅ›li Whispering zmieni siÄ™ w ku­
Wieczorem tego samego dnia usłyszała ciche pukanie
rort. Ludzie dużo czytają w czasie wakacji.
do siatkowych drzwi kuchennych. Siedziała właśnie
Bea, Yappy, Radiance nie majÄ… jej smykalki, pomyÅ›­
przy stole nad jakąś papierkową robotą, przekleństwem
lała Charity. Nie umieją grać. Prawda, że w minionym
małych firm. Pióro zakreśliło niezgrabny zygzak
roku zaczęli sobie lepiej radzić, ale nie wytrzymają
w miejscu, gdzie miała złożyć podpis.
nagłej reorganizacji Molo.
Poderwała się z krzesła. Za drzwiami ktoś stał.
- Dzięki, Davis. Pozdrów Meredith.
- Kto tam?
- PozdrowiÄ™. Kiedy przyjedziesz?
- Przepraszam, nie chciałem cię wystraszyć. - Przez
- W najbliższych dniach.
siatkę spoglądał na nią Elias.
- Czekamy. - Davis zawahał się. - Na pewno nie
Zaniepokojenie przerodziło się w ulgę.
znudziło cię jeszcze prowadzenie tej księgarenki?
58 59
Jayne Ann Krentz Głębokie wody
- Nie wystraszyłeś mnie, Po prostu cię nie słyszałam.
wÅ‚amywacze poprzestali na wyrzuceniu jedzenia z lo­
- ZrobiÅ‚o jej siÄ™ gÅ‚upio, że zareagowaÅ‚a tak gwaÅ‚townie. dówki i przekleÅ„stwach, które powypisywali na Å›cia­
- Miałam kłopoty w zeszłym miesiącu. Ktoś włamał nach. Mebli nie tknęli.
mi siÄ™ do domu, kiedy byÅ‚am na zebraniu rady miej­
Wyszli w ciepły letni zmierzch. Bez słowa ruszyli ku
skiej. Ciągle jeszcze jestem niespokojna. ścieżce wiodącej w kierunku plaży.
- Nie wiedziałem, że macie w Whispering Waters
Charity chodziła tędy na spacery przynajmniej kilka
Cove przestępców.
razy w tygodniu. Była to część jej własnej terapii.
- Nie mamy. Szef policji, Hank Tybern, podejrzewał, Ataki przerażenia przestały się powtarzać. Raz tylko
że to jacyś letnicy, ale nikogo nie złapał. Mam nadzieję, spanikowała, gdy Rick Swinton usiłował umówić się
że ktokolwiek to był, już wyjechał. Co cię sprowadza? z nią na randkę. Przeprowadzka do Whispering Waters
Coś się stało? Cove podziałała kojąco; po zamieszkaniu tutaj szybko
- Nie. Wyszedłem na spacer. Pomyślałem, że wpadnę wróciła do równowagi.
i zapytam, czy nie masz ochoty obejrzeć małego
Kochała powiew morskiej bryzy na twarzy, który
przedstawienia.
pobudzał wszystkie zmysły i zdawał się oczyszczać
- Jakiego przedstawienia? umysł. Dzisiaj działał na nią jeszcze silniej niż zwykle.
- Spektaklu pod tytułem  %7łegnanie zachodzącego Czuła bardzo wyraznie obecność Eliasa, ciepło jego
słońca". Mogę wystarać się o miejsca w pierwszym ciała, jego spokojną siłę.
rzędzie.
- Przepraszam za to, co powiedziałam przed chwilą,
Charity uśmiechnęła się wbrew własnej woli. że odwiedziłeś mnie z nudów.
- Daj spokój.
- Ma fatalne recenzje.
Elias wzruszył ramionami.
Zawahała iAę przez moment i postanowiła zagrać
- Lepsze to niż próby konwersacji z Otisem. Poszedł w otwarte karty.
już spać.
- Miałam dzisiaj ciekawą rozmowę z moim bratem.
- PostanowiÅ‚eÅ› wiÄ™c z nudów wpaść do mnie? - Le­ Na twarzy Eliasa pojawiÅ‚o siÄ™ nieco zÅ‚oÅ›liwe roz­
bawienie.
dwie wypowiedziaÅ‚a te sÅ‚owa, natychmiast ich po­
żałowała.
- Rozumiem, że ja byłem jej głównym tematem.
- To tylko propozycja - powiedział Elias obojętnym
- Szczerze mówiąc, tak. Davis powiedział, że słyszał
tonem. - Jeśli masz jakąś robotę...
o tobie i Far Seas, ale że nigdy się nie spotkaliście
- Poczekaj. Wezmę tylko klucze. - powiedziała z westchnieniem.
Elias oglądał uważnie stół kuchenny i krzesła.
- Ja o nim też sÅ‚yszaÅ‚em, choć nigdy siÄ™ nie ze­
- Założę się, że nie kupiłaś tego w sklepie meblowym tknęliśmy.
Setha. Mam racjÄ™?
- Mówi, że powinnam być ostrożna wobec ciebie, że
Charity rzuciÅ‚a okiem na eleganckie sprzÄ™ty. nie jesteÅ› typem faceta, który prowadziÅ‚by sklep z osob­
- Masz rację. Przywiozłam je z Seattle. Dzięki Bogu, liwościami na prowincji. Uważa, że do Whispering
61
60
Jayne Ann Krentz
Głębokie wody
Waters Cove sprowadzają cię interesy jakiegoś ważnego
do mnie powiedział, to że dał mi coś, co pozwoli mi się
uwolnić, i że tylko ode mnie zależy, jaki zrobię użytek
klienta z wysp.
z jego daru.
Elias zapatrzył się w kępę drzew, którą mijali.
- Uwolnić od czego?
- Mój pobyt tutaj me ma nic wspólnego z interesami.
Znowu chwila milczenia.
Twój brat nie ma racji.
- Od chęci zemsty.
- Inaczej mówiąc, spogląda w mętne wody?
- Na kim?
- Mówisz tak, jakbyś zapożyczyła określenie od
- To długa historia.
Haydena.
- Mamy czas.
Charity lekko się uśmiechnęła.
Elias długo nie odpowiadał. Charity myślała już, że
- LubiÅ‚am Haydena, ale nigdy nie miaÅ‚am po­
nie ma ochoty się zwierzać. W końcu jednak zaczął
czucia, że udało mi się go poznać. Utrzymywał
mówić.
dystans, tak jakby żył we własnym, zamkniętym
- Moi rodzice rozwiedli się, kiedy miałem dziesięć
świecie.
lat. Mieszkałem z matką. Ona... cierpiała na depresję.
- Rzeczywiście tak było. Byłem chyba jedynym
Kiedy skoÅ„czyÅ‚em szesnaÅ›cie lat, popeÅ‚niÅ‚a samo­
człowiekiem, którego dopuścił do tego świata.
bójstwo.
Coś w jego głosie zwróciło uwagę Charity.
- Och, Elias, tak mi przykro.
- ByÅ‚ dla ciebie kimÅ› wiÄ™cej niż przyjacielem, praw­
- Zamieszkałem z dziadkami. Nigdy nie pogodzili
da? I więcej niż nauczycielem.
się ze śmiercią córki. Chyba obwiniali mojego ojca za
- Tak.
to, co się stało, i część tego żalu przenosili na mnie.
- Minęły ledwie dwa miesiące od jego śmierci. Musi
Chciałem być z ojcem, ale on się nie odzywał.
ci go brakować.
- Co się z nim działo? - zapytała Charity przez
Elias przez chwilę nie odpowiadał.
ściśnięte gardło.
- Byłem przy nim, kiedy umierał. Zmusiłem go,
- Miał małą lotniczą firmę spedycyjną na wysepce
żebyśmy pojechali do szpitala. Nie chciał, upierał
Nihili.
się, że to zawracanie głowy, że i tak umrze, i lekarze
- Nigdy o niej nie słyszałam.
w niczym nic mogą mu pomóc. W końcu ustąpił.
- Niewielu ludzi słyszało. Leży na Pacyfiku. W końcu [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fopke.keep.pl