[ Pobierz całość w formacie PDF ]

innych powodów, które dają ci zadowolenie. Jak inne sposoby odwracania uwagi, które
poprawiają samopoczucie w stanach zachwiania równowagi emocjonalnej, staraj się
wykorzystać pracowitość dla niej samej. Możesz w pełni się nią radować, a zarazem
przeciwdziałać szkodliwemu nastawieniu, odsłaniając i przebudowując jego filozoficzne
podstawy.
Metody treningu umiejętności
Od chwili powstania terapii REBT zawsze wysuwa się w niej na pierwszy
plan rozmaite techniki treningu umiejętności. REBT specjalizuje się między innymi w
treningach asertywności, treningach komunikacji, treningach związków uczuciowych i
seksualnych, treningach umiejętności społecznych. Janet Wolfe, dyrektor generalny Instytutu
Alberta Ellisa w Nowym Jorku i ja uczymy tych umiejętności w trakcie sesji terapeutycznych
dla klientów indywidualnych i grup, a także prowadzimy w Instytucie regularne wykłady i
szkolenia na ten temat. Ważnym składnikiem poznawczej terapii behawioralnej jest
wskazywanie sposobów zdobywania i doskonalenia podstawowych umiejętności życiowych.
Dlaczego? Otóż gdy ludzie zadręczają się brakiem pewnych zwyczajnych
umiejętności, można pomóc im je opanować, co często ułatwia zaakceptowanie frustracji z
powodu słabych osiągnięć i zaprzestanie samokrytyki. Co może być bardziej oczywiste z
terapeutycznego punktu widzenia?
Jak inne metody terapeutyczne, trening umiejętności bywa tylko chwilowym
półśrodkiem i w rzeczywistości może utrudniać głębszą zmianę terapeutyczną. Przede
wszystkim warunkowe akceptowanie innych - za to, że ktoś jest towarzyski, wspaniale tańczy,
wygrywa w zawodach sportowych lub ogólnie postępuje tak jak trzeba - jest rzeczą bardzo
ludzką. Osiągnięcia dają często poczucie własnej skuteczności, które z kolei - jak już
wyjaśniałem - sprzyja warunkowej samoakceptacji z powodu skutecznego działania, podczas
gdy bezwarunkowa samoakceptacja oznacza szacunek dla siebie niezależnie od skuteczności
działania.
Trening umiejętności bywa ponadto mocno absorbujący. Często wymaga wiele czasu,
jak również stałej koncentracji. W takich warunkach trudno jednocześnie martwić się i
przygnębiać z powodu życiowych przeciwności.
Co więcej, gdy już opanujesz jakąś umiejętność, jak taniec towarzyski albo obsługa
komputera, najprawdopodobniej poświęcisz dużo czasu, nabierając wprawy i ciesząc się z
postępów. I to też odwraca uwagę od trosk, które mogłyby cię nękać, gdybyś nie miał
absorbującego zajęcia. Podobnie jak praca zawodowa albo sport, nabywanie umiejętności
zapewnia psychice różnego rodzaju zajęcie, co, jak już wspomniałem, stanowi zaporę dla
lęku, depresji i gniewu.
Powtórzę jednak znowu, że czas wykorzystywany na opanowywanie i doskonalenie
nowych umiejętności powstrzymuje od zadręczania się tylko chwilowo i pośrednio.
Przykładem może być Katie, dla której powodem do narzekań były uciążliwości pracy
kelnerki, kontakty towarzyskie i sprzątanie mieszkania. Starała się unikać tych męczących
zajęć, albo wykonywała je byle jak. W obu wypadkach żaliła się i uskarżała na okropne życie,
w którym musi tracić mnóstwo czasu, robiąc coś, czego nienawidzi tylko po to, żeby zdobyć
pieniądze na utrzymanie i podtrzymywać stosunki ze znajomymi i rodziną. W związku z tym
bardzo często popadała w depresyjny nastrój.
Brak tolerancji frustracji nie pozwalał Kątie spróbować tego co zawsze ją pociągało:
zostać aktorką. Nienawidziła ćwiczeń aktorskich, zwłaszcza improwizacji. Kłóciła się z
partnerami gry, zarzucając im, że chcą nad nią górować. Rzadko chodziła na przesłuchania,
bo trzeba było długo czekać i przeważnie nie dostawało się żadnej ciekawej roli.
Kiedy Katie zaczęła spotykać się Nedem, również początkującym aktorem, udało mu
się ją nakłonić do uczestniczenia w kursach aktorskich, do przezwyciężania złości na
partnerów i do udziału w castingach. Zachęcana przez Neda, Katie zaczęła pilnie ćwiczyć i
rzeczywiście nauczyła się prezentować swoje zdolności podczas przesłuchań, a także podczas
występów. Aktorstwo pochłaniało ją tak bardzo, że gdy nie była z Nedem, nie miała wielu
okazji do ulegania frustracji ani do okazywania jej w swoim postępowaniu.
Skutek był więc bardzo dobry, jeśli chodzi o aktorstwo, lecz nie o resztę życia Katie,
która nadal gorzko narzekała na swoją pracę kelnerki, pozostała niemożliwie wymagająca
wobec przyjaciół i rodziny, a w jej pokoju ciągle panował bałagan. Ponieważ zaczęła lepiej
znosić frustrację, wydawało jej się, że może dawać upust złości w innych aspektach życia. Ale
to tylko pogarszało sprawę.
Podporządkowując się życzeniom Neda, Katie odbyła kilka sesji REBT, przeczytała
niektóre moje książki na ten temat i wysłuchała paru kaset. Dzięki nim zrozumiała swoje
dążenie do natychmiastowej nagrody i unikanie niedogodności, jakich wymaga
samodyscyplina. Jej główne irracjonalne przekonania były następujące:  Muszę mieć
gwarancję, że pokonywanie życiowych trudności doprowadzi mnie, do tego, czego
rzeczywiście pragnę - i to szybko! Niektóre rzeczy, jak aktorstwo, są bardzo przyjemne, ale
wymagają za wiele zachodu, aby naprawdę warto było się nimi zająć. Gdybym była naprawdę
bystra i skuteczna, to znalazłabym sposób na zdobycie tego, czego chcę, omijając trudne do
wytrzymania uciążliwości, jakie często się pojawiają na mojej drodze".
W trakcie terapii Katie skoncentrowała się na energicznym podważaniu tych
poglądów i w dużym stopniu udało jej się je odrzucić. Jedną z technik REBT, którą
wykorzystywała, była metoda wymuszonej dyskusji. Podczas takich ćwiczeń Ned odgrywał
rolę Katie, nieustępliwie broniąc jej szkodliwych przekonań, ona zaś, również odgrywając
siebie, spierała się z nim i próbowała zmusić go do ustępstwa. Ned doskonale znał
autodestrukcyjne myślenie Katie i wytrwale trwał przy nim, gdy przychodziła jego kolej w
dialogu. Katie nie dawała jednak za wygraną, nabierała wprawy w argumentacji i wreszcie
dokonała pewnych istotnych wyłomów w swoim światopoglądzie. Następnie zajęła się swoją
ogólną niezdolnością do tolerowania warunków frustracji i do pogodzenia się z wymaganiami
kariery aktorskiej. Przestała narzekać na pracę kelnerki, zrezygnowała z wygórowanych
wymagań wobec znajomych i rodziny i zachowywała znośny porządek w mieszkaniu.
Wreszcie uświadomiła sobie, że odżegnywanie się od tolerowania frustracji pozwala jej
radzić sobie na krótką metę, ale w dłuższej perspektywie przeszkadza w życiu.
Nawet gdy trening umiejętności, jak nauka aktorstwa, przynosi sukcesy, niekoniecznie
pomaga uzdrowić inne aspekty życia, naprawić stosunki z ludzmi i bezwarunkowo
zaakceptować siebie. Zazwyczaj jednak można go połączyć z przełomową zmianą filozofii
życia.
Dennis zamartwiał się, że nie radzi sobie z komputerem tak dobrze jak jego żona,
Daniela, która znakomicie potrafiła wykorzystywać komputer w ich wspólnej firmie. Dennis
był pewny, że nigdy jej nie dorówna. Jako terapeuta starałem się go przekonać, że nawet jeśli
ma rację i niezależnie od tego, ile będzie trenował, nigdy nie będzie posługiwał się
komputerem tak dobrze jak żona, nie oznacza to wcale, że jest człowiekiem nieudolnym - jest
po prostu kimś, kto ma mniejsze umiejętności komputerowe niż żona. Jednocześnie
namówiłem go na kurs obsługi komputera, choć Daniela nie odbywała żadnego szkolenia,
wszystkiego nauczyła się sama.
Po dość słabych początkach Dennis nauczył się posługiwać komputerem niewiele gorzej
od Danieli i teraz sprawiało mu to przyjemność, choć wcześniej chciał dać za wygraną i całą
pracę komputerową pozostawić żonie. Zrozumiał, że poważną przeszkodą w jego dążeniach [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fopke.keep.pl